Sierpień okazał się być kolejnym miesiącem, w którym sądy częściej rozstrzygały na korzyść kredytobiorców frankowych niż banków. Mimo to rezerwy banków nadal utrzymują się na relatywnie niskim poziomie, a ich ewentualny wzrost obciąży wyniki tych instytucji. Co to oznacza dla frankowiczów?

kancelaria pomoc frankowiczom

Frankowicze wygrywają

W miesiącu sierpniu zapadło co najmniej 40 wyroków sądowych dotyczących spraw frankowych, aż 36 z nich było korzystnych dla kredytobiorców. Oznacza to, ze 90% spraw zakończyło się sukcesem frankowiczów. Jest to wynik zbliżony do tych, jakie można było zaobserwować w ciągu ostatnich kliku miesięcy, choć sądy w sierpniu wydały zauważalnie mniej wyroków.

Okres wakacyjny z pewnością wpłynął na liczbę kończących się postępowań w sprawach frankowych. Dodatkowo nie można zapominać, że sądy wracają do normalnego funkcjonowania po ponaddwumiesięcznym okresie ograniczenia pracy z uwagi na pandemię. Nadchodzące miesiące pozwalają przypuszczać, że okres jesienny będzie bardzo intensywny w zakresie spraw frankowych. Oczywiście na rozstrzygnięcia w sprawach, w których pełnomocnicy masowo wysyłali pozwy w czasie pandemii, musimy jeszcze poczekać. Ale pamiętajmy, że już po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z października ubiegłego roku do sądów trafiła znaczna liczba powództw, które do końca tego roku powinny doczekać się rozpatrzenia, przynajmniej w I instancji – komentuje mecenas Wojciech Bochenek, radca prawny z Bochenek i Wspólnicy Kancelaria Radców Prawnych s.k.

Ponadto w swojej wypowiedzi mecenas Bochenek zwraca uwagę na zbliżające się miesiące.

Można pokusić się o stwierdzenie, że będzie to rekordowy okres w zakresie zapadających rozstrzygnięć w sprawach frankowych. Spodziewam się, że kierunek orzeczeń będzie wzmacniał kształtowanie się aktualnie umacniającego się trendu przyrostu liczby wyroków stwierdzających nieważność umowy – mówi mecenas Bochenek. Dodaje, że do rozpatrzenia pozostają pytania skierowane do TSUE i Sądu Najwyższego, ale z uwagi na specyfikę działania obu instytucji trudno wyrokować, czy odpowiedzi na nie poznamy jeszcze w tym roku.

frnkowicze podsumownaie IV kwartału 2019

Nieważność czy odfrankowienie?

Wśród wyroków korzystnych dla frankowiczów, które zapadły w sierpniu 80% dotyczyło nieważności umowy. W pozostałych przypadkach sąd orzekł odfrankowienie polegające na przewalutowaniu kredytu. Na podstawie wyroków z kilku ostatnich miesięcy można zauważyć, że przeważają unieważnienia umów, podczas gdy w grudniu ubiegłego roku proporcja ta była znacznie bardziej wyrównana.

Wbrew pozorom zainteresowanie klientów w okresie wakacyjnym nie uległo zmniejszeniu. Kredytobiorcy aktywnie poszukują najlepszej dla siebie oferty, prosząc o przeanalizowanie ich sprawy i przedstawienie oferty kancelarii. W moim odczuciu zainteresowanie frankowiczów w ostatnim czasie jest zdecydowanie większe niż w podobnym okresie ubiegłego roku. Jeżeli wzmożone zainteresowanie przełoży się na liczbę wysyłanych pozwów, to IV kwartał może być rekordowy pod tym względem. Oczywiście wpływ na ostateczną aktywność procesową osób posiadających kredyty powiązane z CHF może mieć druga fala pandemii. Aczkolwiek wiosenna kwarantanna zmobilizowała dużą część kredytobiorców do zajęcia się swoją sprawą, zatem w ostatnim kwartale tego roku może być podobnie – komentuje mecenas Wojciech Bochenek.

Czy banki zwiększają rezerwy?

Statystyki rozstrzygnięć w sprawach sądowych z kilku ostatnich miesięcy jasno wskazują, iż częściej wygrywają kredytobiorcy. Ponadto dotychczasowe prognozy banków zakładały, że zaledwie 5-10% klientów zdecyduje się na skierowanie swojej sprawy do sądów. Już dzisiaj wiadomo, że będzie ich znacznie więcej.

Kwartalnie może przybywać bankom po kilkaset spraw, bo popyt jest duży, a możliwości operacyjne kancelarii prawnych, dzięki specjalizacji czy większemu zatrudnieniu, rosną. W dodatku prawnicy banków, opierając się na wyrokach II instancji, czyli ważniejszych, mogli jeszcze wykazywać, że nie ma podstaw, by zakładać, że aż 80% spraw będzie przegranych, a takie wskaźniki są w ostatnich miesiącach w sądach I instancji. Do tego dochodzi rosnąca liczba pozwów. To wszystko powoduje, że przy opracowaniu raportu rocznego za kilka miesięcy będzie więcej niepodważalnych argumentów, aby jeszcze zwiększyć rezerwy, pewnie zawiążą je wszystkie zainteresowane banki i będą większe niż w I półroczu.

Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią materiału dostępnego na portalu Parkiet.