W kwietniu spodziewaliśmy się wydania dwóch uchwał Sądu Najwyższego w sprawach istotnych zagadnień prawnych związanych z kredytami frankowymi. Niewątpliwie treść wspomnianych uchwał może znacznie wpłynąć na kierunek i skalę zapadających wyroków rozstrzygających losy kredytów indeksowanych oraz denominowanych.
Z oficjalnych informacji przekazanych przez Sąd Najwyższy, wydanie uchwał zostało przełożone w związku z pandemią Covid-19 oraz oczekiwaniem na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-19/20, który powinien zostać wydany w dniu 29.04.2021 r. Wobec powyższych okoliczności Sąd Najwyższy zdecydował się przełożyć wydanie swoich uchwał na pierwszą połowę maja 2021 r.
Oczekując na zbliżający się wielkimi krokami wyrok TSUE, chcielibyśmy przedstawić Państwu naszą analizę prawną pytań zadanych przez sąd krajowy, przeprowadzoną w oparciu o dotychczasowe orzecznictwo TSUE, dającą podstawy do wskazania możliwego kierunku odpowiedzi udzielonych przez Trybunał w sprawie C-19/20. Rozważania rozpoczniemy od przytoczenia pytań jakie zostały skierowane przez Sąd Okręgowy w Gdańsku, a następnie przedstawimy nasze stanowisko.
Pytania do TSUE w sprawie C-19/20
1) Czy art. 3 ust. 1 i 2 w zw. art. 4 ust. 1 w zw. z art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG winien być rozumiany w ten sposób, że sąd krajowy ma obowiązek stwierdzenia nieuczciwości (w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy) warunku umowy zawartej z konsumentem także wówczas, gdy w dacie orzekania na skutek dokonanej przez strony w formie aneksu zmiany treści umowy, warunek został zmieniony tak, że nie ma charakteru nieuczciwego, a stwierdzenie nieuczciwości warunku w jego pierwotnym brzmieniu może skutkować upadkiem (unieważnieniem) całej umowy?
2) Czy art. 6 ust. 1 w zw. z art. 3 ust. 1 i ust. 2 zdanie drugie oraz art. 2 dyrektywy 93/13/EWG winien być rozumiany w ten sposób, że zezwala sądowi krajowemu na stwierdzenie nieuczciwości tylko niektórych elementów warunku umownego dotyczącego ustalanego przez bank kursu wymiany waluty, do której indeksowany jest udzielony konsumentowi kredyt (tak jak w postępowaniu głównym), tj. przez eliminację zapisu dotyczącego ustalanej jednostronnie i w niejasny sposób marży banku będącej składową kursu wymiany, a pozostawienie jednoznacznego postanowienia odnoszącego się do średniego kursu banku centralnego (Narodowego Banku Polskiego), co nie rodzi potrzeby zastąpienia wyeliminowanej treści jakimkolwiek przepisem prawa, a skutkować będzie przywróceniem rzeczywistej równowagi pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą, choć zmieni istotę zapisu dotyczącego spełnienia świadczenia przez konsumenta z korzyścią dla niego?
3) Czy art. 6 ust. 1 w związku z art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG należy rozumieć w ten sposób, że nawet w sytuacji wprowadzenia przez ustawodawcę krajowego środków zapewniających zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków umownych, takich jak badany w postępowaniu głównym, poprzez wprowadzenie przepisów nakładających na banki obowiązek szczegółowego określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego wyliczana jest kwota kredytu, rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu, interes publiczny sprzeciwia się stwierdzeniu nieuczciwości tylko niektórych elementów warunku umownego w sposób opisany w pytaniu drugim?
4) Czy brak obowiązywania umowy, o którym mowa w art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG, stanowiący rezultat wyłączenia nieuczciwych warunków umownych, określonych w art. 2 lit. a) w zw. z art. 3 tej dyrektywy, należy rozumieć w ten sposób, że jest to sankcja, która może nastąpić jako rezultat konstytutywnego orzeczenia sądu wydanego na wyraźne żądanie konsumenta z konsekwencjami od momentu zawarcia umowy tj. ex tunc, a roszczenia restytucyjne konsumenta i przedsiębiorcy stają się wymagalne wraz z uprawomocnieniem się wyroku?
5) Czy art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG w związku z art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej należy rozumieć w ten sposób, że nakłada on na sąd krajowy obowiązek informowania konsumenta, który zgłosił żądanie stwierdzenia nieważności umowy w związku z eliminacją warunków nieuczciwych, o skutkach prawnych takiego rozstrzygnięcia, w tym także o możliwych roszczeniach restytucyjnych przedsiębiorcy (banku), nawet niezgłoszonych w danym postępowaniu, a także takich, których zasadność nie jest jednoznacznie przesądzona, nawet w sytuacji, gdy konsument jest reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika?
Pytanie pierwsze sprawa C-19/20
Pierwsze pytanie zmierza do uzyskania odpowiedzi, czy zawarcie aneksu zmieniającego treść umowy kredytowej, w szczególności precyzującej sposób ustalania kursów walut przez bank oraz dającego kredytobiorcy możliwość regulowania rat bezpośrednio w walucie waloryzacji kredytu, może sprawić, że sąd nie będzie zobowiązany do badania abuzywności zapisu umownego, na skutek usunięcia abuzywności zawartym aneksem.
Udzielając odpowiedzi na tak sformułowane pytanie, należy wziąć pod uwagę dotychczasowe orzecznictwo TSUE, które wprost wskazuje jaki skutek ma wywołać dyrektywa 93/13 zarówno w stosunku do konsumenta jak i przedsiębiorcy. Zapewnienie tego skutku materializuje się w obowiązku sądu krajowego do wyciągnięcia wszelkich konsekwencji wynikających z porządku prawa krajowego prowadzących do niezwiązania konsumenta niedozwolonym postanowieniem umownym.
Jednocześnie należy mieć na uwadze, że kontroli abuzywności dokonujemy na chwilę zawarcia umowy kredytowej, więc późniejsze zawarcie aneksu nie powinno wywierać wpływu na ocenę kwestionowanych postanowień. Warto podkreślić, że kwestia możliwości sanowania nieuczciwych zapisów umownych aneksem była kilkukrotnie analizowana przez Sąd Najwyższy, który wprost wskazał w jakich okolicznościach możemy mówić o utrzymaniu nieuczciwych postanowieniach w mocy, do której potrzebna jest wyraźna, świadoma i wolna wola kredytobiorcy, który został dostatecznie poinformowany o wszelkich tego konsekwencjach prawnych oraz ekonomicznych. Treść takiego aneksu czy porozumienia musi być jednoznacznie ukierunkowana na tą okoliczność, co nie miało miejsca w zakresie zawierania aneksów pozwalających spłacać raty bezpośrednio w walucie CHF.
Zawarcie aneksu nie wyeliminowało zatem problemu związania kredytobiorcy nieuczciwymi warunkami umownymi. Takiego charakteru nie miała również nowelizacja ustawy prawo bankowe z 2011 r. określana jako ustawa antyspreadowa. W tej sytuacji sąd krajowy powinien ocenić charakter kwestionowanych postanowień umownych i w zależności od podjętej decyzji uznać skutek abuzywności lub nie. W przypadku uznania warunków umowy za nieuczciwe, sąd powinien wyciągnąć z tego wszelkie możliwe konsekwencje prawne, przywracające rzeczywistą równowagę stron umowy, prowadzącą do sytuacji w jakiej konsument znajdowałby się, gdyby niedozwolone postanowienia nigdy nie zostały zawarte w umowie.
Pytanie drugie i trzecie sprawa C-19/20
Z uwagi, że powyższe pytania pozostają ze sobą w spójnej korelacji, udzielmy na nie łącznej odpowiedzi. Odnosząc się do sensu pytania drugiego, sąd zmierza do ustalenia, czy można uznać za nieuczciwe tylko część kwestionowanej klauzuli. Sytuacja wymaga nakreślenia kontekstu pytania, gdyż dawne umowy Ge Money Banku zawierały zapis wskazujący, że bank będzie ustalał kurs waluty CHF w oparciu o średni kurs Narodowego Banku Polskiego + marża ustalana przez bank. W ocenie sądu kierującego pytanie, usunięcie części postanawiania odnoszącego się do ustalania marży przez bank daje możliwość oparcia indeksacji o sam średni kurs NBP.
Wskazany sposób rozstrzygnięcia jest oczywiście błędny i sprzeczny z dotychczasowym dorobkiem orzeczniczym TSUE, który jednoznacznie wskazuje, że przepisy dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że sprzeciwiają się one stwierdzeniu przez sąd krajowy jedynie niektórych elementów nieuczciwego warunku umownego. Wynika to przede wszystkim z brzmienia art. 6 ust. 1 dyrektywy, która nie daje sądowi krajowemu uprawnień ingerujących w treść umowy zarówno na płaszczyźnie pozytywnej jak i negatywnej.
Przez ingerencję pozytywną należy rozumieć możliwość uzupełnienia nieuczciwego warunku umownego lub treści samej umowy. Przez ingerencję negatywną TSUE rozumie usunięcie lub ograniczenie treści nieuczciwego postanowienia umownego. Podobne stanowisko zostało przedstawione w sprawie Dziubak C-260/18 oraz w sprawach Abanca Corporación Bancaria i Bankia C-70/17 i C-179/17.
Mając na uwadze powyższe, nie powinno budzić żadnych wątpliwości, że stanowisko przedstawione przez Sąd Okręgowy w Gdańsku, w świetle oceny dyrektywy jest niedopuszczalne.
Powyższej oceny nie zmienia okoliczność nowelizacji przepisów prawa bankowego z 2011 r.
Pytanie czwarte sprawa C-19/20
W czwartym pytaniu powinniśmy poznać odpowiedź jaki charakter ma wyrok stwierdzający nieważność umowy kredytowej w zakresie uznania części jego postanowień za nieuczciwe. W naszej ocenie pytanie sformułowane przez sąd jest lekko sugerujące, gdyż w jego treści pojawia się wskazanie na wyrok konstytutywny. W naszej ocenie pytanie powinno zmierzać do ustalenia charakteru prawnego wyroku tj. czy będzie to wyrok konstytutywny czy deklaratoryjny oraz wszelkich konsekwencji z tym związanych.
Ustalenie, z jakim charakterem wyroku mamy do czynienia będzie istotne dla przyjęcia momentu, w którym roszczenie stało się wymagalne o zwrot świadczeń uiszczonych na podstawie nieważnej umowy kredytowej, rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia.
Analizując treść dyrektywy możemy wskazać, że wymaga ona, aby postanowienia nieuczciwe były niewiążące dla kredytobiorcy od chwili zawarcia umowy, z mocy samego prawa. Daje to podstawę do stwierdzenia, że wyrok stwierdzający abuzywność warunków umownych, ma charakter deklaratoryjny. Pytaniem otwartym pozostaje, czy w przypadku stwierdzenia nieważności, mamy do czynienia z takim samych charakterem wyroku? W naszej ocenie tak, gdyż w dalszym ciągu bazujemy na płaszczyźnie nieuczciwych postanowień umownych.
Pytanie piąte sprawa C-19/20
Ostatnie pytanie pozornie może wydawać się błahe, gdyż dotyczy obowiązku informacyjnego jaki spoczywa na sądzie krajowym w związku z uznaniem postanowienia umownego za nieuczciwe. Wnikliwa analiza tego pytania oraz odpowiedź TSUE może dać odpowiedź, czy banki będę mogły dochodzić od kredytobiorców roszczeń z tytułu bezumownego korzystania z kapitału, po stwierdzeniu przez sąd nieważności umowy?
W pierwszej części pytania możemy spodziewać się pozytywnej odpowiedzi co wynika z aktualnego orzecznictwa TSUE. Zgodnie z panującymi poglądami i wykładnią dyrektywy 93/13 rola sądu krajowego powinna zostać sprowadzona do poinformowania konsumenta, że w umowie znajdują się nieuczciwe warunki umowne, oraz określenia konsekwencji tego faktu. Obowiązek ten zatem powinien polegać na wskazaniu, że postanowienia abuzywne nie wiążą konsumenta, jeżeli bez nich umowa nie może dalej obowiązywać, o możliwości jej upadku w całości, a co się s tym wiąże postawieniem kredytu w stan natychmiastowej wymagalności (kwestia rozliczenia się stron umowy).
Odnosząc się do drugiej części pytania, trudno wymagać od sądu, aby informował kredytobiorcę o innych roszczeniach, w szczególności o bezumownym korzystaniu z kapitału, skoro podstawa i zasadność tych roszczeń jest wysoce wątpliwa. Oceniając zasadność wspomnianego roszczenia, należy wprost wskazać, że dyrektywa sprzeciwia się uwzględnieniu takiego roszczenia, gdyż całkowicie niwelowałoby to jej skutki i długofalowy cel odstraszający nieuczciwych przedsiębiorców. Uznanie warunku umownego za nieuczciwy ma być dla przedsiębiorcy sankcją, za jego stosowanie w obrocie konsumenckim. Sankcja ta nie przejawia się tylko usunięciem postanowienia z umowy, ale również prowadzi konieczności zwrotu świadczeń, jakie zostały pobrane na jego podstawie. Zasadność dochodzenia takich roszczeń, wypaczałby sens tej sankcji, gdyż przedsiębiorca byłby w takiej samej, jak nie lepszej sytuacji, jak gdyby nie doszło od nieważności umowy kredytowej i konieczności poniesienia negatywnych konsekwencji sowich czynów i ryzyka związanego ze stosowaniem abuzywnych postanowień umownych.