Z roku na rok spraw frankowych przybywa. W 2021r. sądy wydały aż 2780 wyroków w sprawach Frankowiczów. W obecnym roku będzie ich znacznie więcej.
Frankowicze – co przyniesie rok 2022?
W ubiegłym roku najwięcej wyroków (aż 673) zapadło w sprawach przeciwko mBank S.A. Kolejnym bankiem pod względem ilości otrzymanych wyroków okazał się PKO BP S.A. z liczbą 387 wyroków na koncie. Na trzecim miejscu znalazł się Getin Noble Bank S.A. z liczbą 300 wyroków. Dominującym rozstrzygnięciem było ustalenie nieważności umowy kredytowej, rzadziej sądy decydowały o odfrankowieniu umowy. Zdecydowana większość orzeczeń była nieprawomocna. Około 95 proc. orzeczeń było dla kredytobiorców korzystnych.
Ze zgromadzonych danych wynika, że w 2019 roku zapadło 332 wyroków w sprawach frankowych, rok później 955 a w 2021 już 2780! Obecny rok może nas zaskoczyć jeszcze mocniej.
Bieżący rok powinien być rekordowy pod względem liczby wyroków prawomocnych, które już pod koniec ubiegłego roku stanowiły znaczną część wszystkich zapadłych orzeczeń. Za prawomocnymi rozstrzygnięciami będzie podążało zagadnienie rozliczenia się kredytobiorcy z bankiem oraz ewentualne uregulowanie stanu prawnego nieruchomości przez wykreślenie hipoteki – ocenia Radca prawny Wojciech Bochenek.
Nastąpi ujednolicenie orzecznictwa?
Istotnym zagadnieniem w bieżącym roku będzie ujednolicenie orzecznictwa w zakresie bezumownego korzystania z kapitału. Zdaniem mec. Bochenka tego typu żądania banków są bezpodstawne i sprzeczne z celem dyrektywy 93/13.
Banki rozpoczęły akcję zabezpieczania swoich roszczeń przed przedawnieniem, co jest pokłosiem uchwały Sądu Najwyższego z maja 2021 roku. Przede wszystkim kredytobiorcy nie powinni się obawiać działań banków i każde otrzymane pismo skonsultować z prawnikiem – twierdzi mec. Bochenek.
Wszystkie tego typu sprawy do tej pory zostały rozstrzygnięte na korzyść kredytobiorców.
Jednym z istotniejszych momentów ubiegłego roku dla kredytobiorców posiadających umowę kredytu indeksowanego/denominowanego było orzeczenie TSUE C-19/20 wydane w kwietniu, w którym Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że w rękach sądów krajowych spoczywa los Frankowiczów. Te natomiast w zdecydowanej większości opowiadają się z kredytobiorcami.
Pozostaje więc do doprecyzowania kwestia bezumownego korzystania z kapitału oraz uściślenie momentu od którego należy liczyć termin przedawnienia roszczeń. Liczymy na to, że w nadchodzących miesiącach TSUE ustosunkuje się po raz kolejny do problemu frankowiczów i wyda korzystne dla kredytobiorców orzeczenie, zgodne z przyjętą wcześniej linią orzeczniczą.
Więcej informacji znajdą Państwo na portalu Wyborczej.