Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przed ogłoszeniem wyroku w sprawie C-520/21 postanowił zwrócić się do rzecznika generalnego. Decyzja w tej sprawie ma zostać wydana 16 lutego 2023r. To może wydłużyć oczekiwanie na wyrok nawet o rok.
W dniu dzisiejszym TSUE miał wydać wyrok rozstrzygający kwestię bezumownego korzystania z kapitału w przypadku uznania przez sąd umowy kredytowej powiązanej z kursem CHF za nieważną. Wątpliwości w tym przedmiocie skierował Sąd Rejonowy w Warszawie.
Dopiero 16 lutego poznamy wstępny zarys mającego zapaść orzeczenia. Zgodnie z zapowiedzią dyrektora Przedstawicielstwa ZBP w Brukseli Piotra Gałązki, wydania wyroku należy oczekiwać za około rok.
Zdaniem Komisji Europejskiej, Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Finansowego żądania banków w zakresie dochodzenia roszczeń za udzielony kapitał są bezpodstawne, opowiadając się po stronie kredytobiorców. Podobnego zdania są polskie sądy, które rozpatrując tego typu sprawy do tej pory konsekwentnie orzekały na korzyść Frankowiczów, oddalając tym samym powództwa banków.
Innego zdania jest Przewodniczący KNF, którego zdaniem korzystny dla Frankowiczów wyrok TSUE mógłby kosztować banki nawet 100 mld zł i w sposób istotny zaburzyć stabilność rynku finansowego w kraju.
Więcej informacji na stronie Biznes.pap.