Procesy związane z kredytami frankowymi od lat stanowią istotny problem dla polskich kredytobiorców oraz instytucji finansowych. Jednak w ostatnim czasie zauważalna jest zmiana podejścia banków do zawierania ugód z frankowiczami. W artykule omówimy jak obecnie przebiegają negocjacje podczas zawierania ugód, oraz na co zwrócić uwagę przy zawieraniu takich porozumień. Ekspertami, na których opiniach będziemy się opierać, są prawnicy specjalizujący się w sprawach frankowych, w tym mec. Wojciech Bochenek.
Korzyści z zawierania ugody frankowej
Dla banków ugoda oznacza przede wszystkim unikanie długotrwałych procesów sądowych oraz związanych z nimi kosztów. W ten sposób instytucje finansowe chronią się przed płaceniem gigantycznych odsetek za wieloletnie spory. W związku z powyższym, banki są coraz bardziej skłonne do ustępstw, aby jak najsprawniej zakończyć toczące się postępowania sądowe.
Z punktu widzenia kredytobiorców zawarcie ugody oznacza przede wszystkim oszczędność czasu i środków. Procesy sądowe dotyczące kredytów frankowych mogą trwać nawet osiem lat, co dla wielu osób jest nie do zaakceptowania. Ugoda pozwala na szybsze zakończenie sporu i uniknięcie dodatkowych kosztów, takich jak wynagrodzenie pełnomocnika czy koszty procesowe. Co więcej, kredytobiorca w sytuacji zawarcia z bankiem ugody wyeliminuje ryzyko pozwu banku o zwrot kapitału, a tym samym kosztów tego osobnego postępowania.
Ugody frankowe z bankiem a unieważnienie umowy
Co do jednego nie mamy wątpliwości, bank nigdy nie zaproponuje ugody identycznej do unieważniania kredytu ustalonego przez sąd. Jak sama definicja „ugody” wskazuje – zawiera ona pewne ustępstwa obydwóch stron, które zmierzają do ugodowego zakończenia sporu.
– Zupełnie inaczej będą wyglądały ugody w sprawach, w których to klient pozwał bank i domaga się stwierdzenia nieważności umowy kredytowej, a inaczej ugody w sprawach, w których oprócz pozwu klienta mamy powództwo zainicjowane przez bank. W tej drugiej sytuacji, ugoda powinna zmierzać do zakończenia obu toczących się postępowań sądowych.
Unieważnienie umowy kredytowej, w przeciwieństwie do ugód frankowych, daje możliwość całkowitej nieważności umowy, co oznacza, że kredytobiorca nie jest zobowiązany do dalszej spłaty kosztów kredytu i może odzyskać nadpłacone raty. Niemniej jednak każda wadliwa umowa kredytowa wymaga indywidualnego podejścia i analizy, aby móc ustalić co bardziej frankowiczom się opłaca.
Negocjacje ugodowe – na co zwrócić uwagę?
Propozycje banków mogą się znacznie różnić w zależności od instytucji, wysokości kredytu oraz etapu procesu sądowego. Jednakże zazwyczaj przy każdej ugodzie warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów:
- Sytuacja podatkowa konsumenta. Mec. Wojciech Bochenek podkreśla konieczność weryfikacji, jak zawarcie ugody wpłynie na sytuację podatkową kredytobiorcy:
– W tym aspekcie należy zweryfikować, czy spełniamy wszystkie przesłanki wymienione w rozporządzeniu ministra finansów w przedmiocie zaniechania poboru podatku dochodowego od niektórych dochodów (przychodów) związanych z kredytem hipotecznym udzielonym na cele mieszkaniowe. Brak spełnienia przez kredytobiorcę przesłanek zawartych w przytoczonym rozporządzeniu przy zawarciu ugody spowoduje powstanie obowiązku podatkowego, który przy umarzanych lub wypłacanych kwotach przez bank może być odczuwalny dla konsumentów.
- Warunki finansowe ugody. Banki najczęściej oferują znaczne obniżenie salda kredytu oraz zmianę waluty na złotówki. Ważne jest, aby sprawdzić czy oferta zmierza jedynie do umorzenia części czy całości kapitału kredytu, czy obejmuje również odsetki ustawowe za opóźnienie, składki ubezpieczeniowe oraz inne koszty związane z umową kredytową.
– Nie możemy zapomnieć, że część kredytobiorców spłacała raty kredytowe bezpośrednio we frankach szwajcarskich, co także powinno zostać uwzględnione w treści negocjowanej ugody. Powyższe przekłada się na realizację ugody, gdyż ustalone warunki finansowe będą wpływały na okoliczność wypłaty konsumentowi roszczeń ponad udzielony kapitał. W przypadku wystąpienia niedopłaty, co występuje dość rzadko, po stronie konsumenta koniecznie należy ustalić warunki jej spłaty.
- Pokrycie kosztów procesowych. Kredytobiorca powinien upewnić się, że ugoda jasno określa, kto pokrywa koszty procesowe w związku z wytoczeniem powództwa.
Rola prawników w procesie negocjacji ugód
Każda propozycja ugody powinna być dokładnie przeanalizowana pod kątem finansowym i prawnym. Banki niestety nie zawsze postępują etycznie, np. umyślnie pomijają prawnika w rozmowach i kierują ofertę bezpośrednio do klientów, co może prowadzić do niekorzystnych decyzji kredytobiorców. Warto w takiej sytuacji skonsultować się z prawnikiem specjalizującym się w sprawach frankowych, aby upewnić się, że warunki ugody są korzystne.
Prawnicy z Kancelarii Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy pomagają kredytobiorcom w ocenie propozycji banków oraz w negocjacjach, aby uzyskać jak najlepsze warunki ugody. Nasi eksperci dbają również o to, aby banki działały zgodnie z zasadami fair play.
Przyszłość ugód frankowych
Banki coraz częściej dostrzegają korzyści płynące z zakończenia wieloletnich sporów sądowych, a kredytobiorcy szukają szybkich i korzystnych rozwiązań swoich problemów finansowych. Niestety instytucje finansowe nadal posuwają się do nieetycznych działań, próbując podpisać niekorzystne ugody z kredytobiorcami. Z racji na to, ważne jest, aby każda ugoda była dokładnie analizowana i negocjowana, a kredytobiorcy korzystali ze wsparcia prawników specjalizujących się w sprawach frankowych. Dzięki temu można uzyskać jak najlepsze warunki ugody i zakończyć spór w sposób satysfakcjonujący dla obu stron.
Więcej informacji w artykule dostępnym w serwisie prawo.pl.