Kredytobiorcy, którzy podejmują kroki prawne w celu unieważnienia umowy kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego, zazwyczaj odnoszą sukces. Jednakże bardziej skomplikowaną sytuację mają ci kredytobiorcy, którzy początkowo zaciągnęli kredyt w złotówkach, następnie przewalutowali go na franki szwajcarskie i obecnie starają się o unieważnienie umowy. Zdaniem prawników w ich przypadku także jest szansa na zwycięstwo. Istnieją różnorodne podejścia do rozwiązania tego problemu.

Zmiana kredytu złotowego na frankowy – Czy taką umowę można unieważnić?

Osoby, które pierwotnie zaciągnęły kredyt w złotówkach, a następnie przewalutowały go na franki szwajcarskie, mogą być w trudniejszej sytuacji niż osoby które od razu podpisały umowę frankową, jeśli chodzi o sprawne podważenie zawartej umowy z bankiem. Istnieją różne czynności, które takie osoby mogą podjąć w celu dochodzenia swoich praw przed sądem.

W ostatecznym rozrachunku wynik postępowania zależy od ogółu okoliczności towarzyszących sprawie. Kredytobiorca ma możliwość podjęcia walki o unieważnienie całej umowy kredytowej od samego początku, unieważnienie jedynie dodatkowego aneksu (co skutkowałoby powrotem do pierwotnej umowy w złotówkach, z oprocentowaniem opartym na stawce WIBOR), lub przeprowadzenie procesu odfrankowienia aneksu.

W zależności od konkretnego kontekstu sytuacji oraz analizy wysokości roszczeń, już na etapie przygotowywania pozwu można wybrać preferowane rozwiązanie lub skonstruować różne potencjalne roszczenia.

kancelaria frankowa

Doprowadzenie do nieważności umowy kredytu złotówkowego jest możliwe poprzez argumentację opartą na abuzywności postanowień umownych dotyczących zmiennej stopy procentowej kredytu. W takim przypadku, można skoncentrować się na wskazywaniu abuzywności, co prowadziłoby do nieważności samej umowy kredytowej. Argumenty obejmują:

  1. Ryzyko po stronie konsumenta: Można podkreślić, że postanowienia umowy narzucają nieograniczone ryzyko związane z zmienną stopą procentową (WIBOR) spoczywające wyłącznie na kredytobiorcy.
  2. Brak właściwej informacji: Można zwrócić uwagę na brak adekwatnych informacji przekazanych kredytobiorcy dotyczących ekonomicznych konsekwencji zawarcia umowy kredytu w złotówkach z zastosowaniem zmiennej stopy procentowej (PLN+WIBOR).
  3. Niedookreślenie mechanizmu: Argumentacja może opierać się na niedookreśleniu i niejasności w mechanizmie zmiennego oprocentowania kredytu, co utrudnia zrozumienie warunków umowy oraz możliwość samodzielnego oszacowania wysokości kolejnych rat przez kredytobiorcę.

Jak podkreśla Radca prawny Wojciech Bochenek, należy zwrócić uwagę na kluczowy aspekt jakim jest ocena samego aneksu oraz jego wpływ na treść umowy. W ocenie prawnika możemy mówić o dwóch różnych koncepcjach.

Zgodnie z pierwszą koncepcją aneks wpływa na treść pierwotnej umowy w taki sposób, że razem tworzą całość, tj. aneks zawiera nową zmienioną treść umowy kredytowej, która jest tekstem jednolitym. W takim wypadku, kierując sprawę do sądu, powinniśmy wnosić o nieważność całej umowy. Zgodnie z drugą koncepcją aneks jest osobnym dokumentem, który zmienia treść poszczególnych warunków umownych w pierwotnej umowie. W takim przypadku, kierując sprawę do sądu, powinniśmy przeanalizować wszystkie dokumenty kredytowe tj. zarówno umowę, jak i aneks oraz wskazać abuzywne postanowienia umowne występujące w obu dokumentach. Jeżeli w treści umowy zostały zawarte nieuczciwe postanowienia umowne, wówczas można wnosić o np. stwierdzenie nieważności umowy kredytowej. W mojej praktyce takie roszczenia formułowałem np. w sprawach, w których w pierwotnej umowie złotowej występowało postanowienia umowne dające bankowi możliwość jednostronnej zmiany oprocentowania tzw. wadliwa klauzula zmiennego oprocentowania.

Wojciech Bochenek

Radca Prawny, Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. k.

Jak tego typu sprawy rozstrzygają polskie sądy?

W tego typu sprawach brakuje  ostatecznych decyzji sądowych. Najprawdopodobniej najczęściej podejmowane są decyzje o unieważnieniu samego aneksu lub całego stosunku prawnego związanego z kredytem. W przypadku takiego rozstrzygnięcia, kredytobiorca powraca do pierwotnej treści umowy, czyli kredytu w złotówkach, bazującego na parametrze WIBOR.

Z obserwacji prawników, wynika że obecnie zauważalny jest trend, w którym coraz częściej pojawiają się wyroki sądowe, mające na celu uznanie zmienionej umowy za nieważną. Sędziowie zdają sobie sprawę, że aneks wprowadzający przejście z kredytu złotowego na ten związany z walutą stanowi tak znaczącą ingerencję w treść stosunku prawnego, że nie można mówić jedynie o zmianie, lecz raczej o nawiązaniu praktycznie zupełnie nowej umowy. Z uwagi na wady tej nowej umowy, sędziowie uznają ją za nieważną w całości, bez możliwości powrotu do pierwotnej umowy złotowej. Ostatecznie, zawarcie aneksu oznacza całkowite zakończenie istnienia pierwotnej umowy złotowej.

Więcej informacji na portalu Prawo.pl