Sąd Okręgowy w Katowicach w jednej ze spraw wydał postanowienie skutkujące usunięciem z umowy kredytowej WIBOR-u. Zdaniem Sądu bank nie dopełnił obowiązku informacyjnego – kredytobiorcy nie zostali prawidłowo poinformowani o ekonomicznych konsekwencjach zmiany wysokości oprocentowania. W takiej sytuacji, umowa kredytowa powinna opierać się wyłącznie na stałej marży wynoszącej 2,19 proc. Co w konsekwencji oznacza wydane postanowienie i jak zmienia sytuację Złotówkowiczów?
WIBOR – postanowienie Sądu
W przedmiotowej sprawie po usunięciu WIBOR-u znacząco obniżyła się wysokość raty kredytowej – z kwoty 6700zł do 1700zł. To oznacza, że rata kredytu będzie niższa niż w momencie zawarcia umowy z bankiem. W ocenie Sądu kredytobiorcy ponosili nieograniczone ryzyko związane ze zmienną stopą procentową. Ponadto za wadliwy należało uznać sposób ustalania oprocentowania kredytu opierającego się o WIBOR.
Z doświadczenia prawników prowadzących tego typu sprawy wynika, że w wielu przypadkach obowiązek informacyjny względem konsumentów nie był spełniony. Jak oceniają specjaliści, banki nie podejmowały żadnych działań, które mogłyby zobrazować skalę ryzyka spoczywającego jedynie na kredytobiorcach. Przed zawarciem umowy, bank powinien należycie przedstawić konsekwencje nagłego wzrostu stawki WIBOR (symulacje, dane historyczne dot. wysokości WIBOR-u).
Bank nie poinformował kredytobiorców w jaki sposób będzie ustalana wysokość raty kapitałowej i odsetkowej oraz jaka będzie proporcja tych dwóch składowych. Co istotne, nie wyjaśniono co oznacza spłata kredytu w „systemie rat równych” – interpretacja takiego sformułowania dla konsumenta była na pozór jednoznaczna natomiast w konsekwencji nie oznaczała spłaty rat o stałej wysokości. W przedmiotowej sprawie bank nie dostarczył kredytobiorcom regulaminu fixingu stawek WIBOR – co także zdaniem Sądu prowadziło do zasadności skutecznego podważenia zapisów umownych.
Najdalej idącą sankcją w przypadku gdy nie zostanie dopełniony obowiązek informacyjny jest sankcja tzw. kredytu darmowego funkcjonująca w Polsce już od lat. W praktyce oznacza to tyle, że zawarta umowa jest nieważna a kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu na rzecz banku jedynie samego kapitału, bez żadnych dodatkowych kosztów.
Kredyty złotowe – co dalej?
Wzrost oprocentowania kredytów w ostatnim czasie spowodował wzmożone zainteresowanie możliwością zakwestionowania postanowień zapisów umownych.
Jak wydane postanowienie może wpłynąć na dalsze losy kredytobiorców złotowych będących w podobnej sytuacji wyjaśnia Radca prawny Wojciech Bochenek:
Wydane postanowienie o zabezpieczeniu powództwa poprzez usunięcie z treści umowy parametru Wibor i pozostawienie w umowie jedynie stałej marży banku, jest pierwszym bardzo ważnym krokiem w kontekście sporu kredytobiorców złotowych z bankami. Takie zabezpieczenie daje podstawy przypuszczać, że podniesione w sprawie argumenty przekonały sąd o wadliwości konstrukcji umowy opartej o Wibor i mogą dawać nadzieje wszystkim kredytobiorcom, którzy zmagają się z podwyżką rat kredytowych.
W przedmiotowej sprawie wniosek o zabezpieczenie został złożony przed złożeniem pozwu, następnie w terminie dwóch tygodni zostanie zostanie złożony pozew.
Na koniec należy zaznaczyć, że wydane przez katowicki sąd postanowienie nie przesądza o równie korzystnym, prawomocnym zakończeniu sporu. Jednak daje kredytobiorcom nadzieję na uwolnienie się w przyszłości od nieuczciwych zapisów umownych znajdujących się w ich umowach kredytowych.
Więcej informacji na portalu Prawo.pl