Czym jest sankcja kredytu darmowego (SKD)?

Zaciągając kredyt konsumencki, wielu klientów banków nie zdaje sobie sprawy, że prawo daje im narzędzie pozwalające skutecznie bronić się przed nieuczciwymi praktykami instytucji finansowych. Tym narzędziem jest sankcja kredytu darmowego (SKD). Dzięki niej w określonych sytuacjach kredytobiorca może odzyskać pieniądze, które bank pobrał w formie odsetek, prowizji czy dodatkowych opłat.

SKD nie jest przywilejem, lecz uprawnieniem zapisanym w ustawie o kredycie konsumenckim. Jeżeli bank nie dopełnił obowiązków informacyjnych lub złamał przepisy, kredytobiorca ma prawo spłacić wyłącznie kwotę pożyczonego kapitału, a wszystkie pozostałe koszty przestają obowiązywać.

Z tego rozwiązania można skorzystać przy kredytach do wysokości 255 550 zł, składając odpowiednie oświadczenie w ciągu 12 miesięcy od spłaty zobowiązania. Brzmi skomplikowanie? W rzeczywistości może to być skuteczny sposób na zwrot nienależnie pobranych kosztów kredytu nawet w sytuacji, gdy bank nie zgadza się z Twoim stanowiskiem.

Co na temat zwrotu kosztów kredytu na podstawie SKD mówi TSUE?

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej kilkukrotnie wypowiadał się w sprawach związanych z sankcją kredytu darmowego. Te orzeczenia są istotne również dla polskich kredytobiorców, ponieważ polskie sądy muszą uwzględniać stanowisko TSUE.

W wyroku z 13 lutego 2025 roku (sprawa C-472/23) trybunał podkreślił, że informacje o rzeczywistej rocznej stopie oprocentowania (RRSO) muszą być podane w sposób jasny i zrozumiały. Jeżeli bank podał je błędnie albo niepełnie, konsument może powołać się na SKD.

Z kolei w wyroku z 21 marca 2024 roku (sprawa C-714/22) TSUE uznał, że brak ujęcia wszystkich kosztów kredytu w RRSO jest naruszeniem prawa i również uprawnia kredytobiorcę do skorzystania z sankcji kredytu darmowego. W praktyce oznacza to, że nawet drobne uchybienia banku przy informowaniu klienta o kosztach kredytu mogą dać podstawę do domagania się zwrotu poniesionych opłat.

Analiza dokumentów i kosztów kredytu przez prawników kancelarii Bochenek Ciesielski & Wspólnicy.

Co zrobić, gdy bank odmawia zwrotu kosztów kredytu na podstawie SKD?

Wielu kredytobiorców spotyka się z sytuacją, w której po złożeniu oświadczenia o skorzystaniu z SKD bank odpowiada, że nie ma podstaw do zwrotu pieniędzy. Należy wiedzieć, że taka odmowa nie zamyka drogi do dalszego działania.

Kredytobiorca może skorzystać z pomocy i wsparcia prawnego powiatowego rzecznika praw konsumentów. Może także skorzystać z pomocy stowarzyszenia wspierającego interesy konsumentów. Kolejnym środkiem do działania w sporze z bankiem może być skarga do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Zadaniem UOKiK będzie ocena umowy pod kątem zastosowania przez bank klauzul niedozwolonych. Gdy Urząd ustali, że umowa kredytu zawiera niedopuszczalne i naruszające interes konsumenta postanowienia, to wyda decyzję administracyjną przeciwko bankowi.

Krokiem mogącym zmusić bank do spełnienia swoich obowiązków może być także skarga do organu nadzorującego bank – w Polsce takim organem jest Komisja Nadzoru Finansowego (KNF). Szansą na pozytywne i szybkie zakończenia sprawy to oddanie swojej sprawy pod polubowny sąd konsumencki. Jest to alternatywa dla drogi sądowej. Często szybsza i bezpłatna. Istotne jest jednak, że podstawą do przeprowadzenia postępowania polubownego jest zgoda obu stron.

Droga sądowa przeciwko bankowi – kiedy i jak wytoczyć powództwo?

Czasami działanie przed powyższymi instytucjami nie doprowadza do oczekiwanego rezultatu i zwrotu kosztów kredytu.  Jedynym skutecznym rozwiązaniem pozostaje wytoczenie powództwa przeciwko bankowi. Po wysłaniu pozwu sprawa będzie musiała zostać rozpoznana przez niezależny sąd. Podstawę prawną stanowią przepisy ustawy o kredycie konsumenckim

W pozwie przeciwko bankowi konsument może domagać się:

  • uznania, że naliczone koszty były bezpodstawne,

  • zwrotu odsetek i prowizji,

  • oddania nienależnie pobranych opłat,

  • a także zwrotu kosztów procesu, w tym opłaty sądowej od pozwu.

Przed wytoczeniem powództwa sprawa powinna zostać skonsultowana z prawnikiem. Kredytobiorca musi przedstawić do oceny umowę kredytu oraz historię wypłaty i historię spłaty kredytu. Zaświadczenie o prowizji i pozostałych kosztach okołokredytowych. Bank zobowiązany jest wydać dokumenty na wniosek kredytobiorcy. Istotne są także wszelkie aneksy do umowy kredytu oraz dotychczasowa korespondencja z bankiem. Dokumenty muszą  zostać załączone do sądu.

Brak odpowiedzi banku na SKD – jakie prawa ma kredytobiorca?

Brak odpowiedzi banku na złożone oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego oraz na kolejne wezwania nie stanowi przeszkody do wytoczenia powództwa. Kluczowe jest jednak, aby kredytobiorca dysponował dowodami potwierdzającymi złożenie oświadczenia w ustawowym terminie. Dlatego całą korespondencję z bankiem warto prowadzić w formie pisemnej – najlepiej listem poleconym ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru lub drogą mailową. Takie działanie ułatwia późniejsze postępowanie dowodowe i pozwala wykazać swoje racje przed sądem.

W trakcie procesu konsument może również złożyć wniosek o zabezpieczenie powództwa, polegający na czasowym zawieszeniu obowiązku spłaty rat kredytu. Należy jednak pamiętać, że sprawy sądowe przeciwko bankom potrafią trwać kilka lat, a instytucja finansowa ma prawo zaskarżyć niekorzystny dla niej wyrok. Jeżeli po prawomocnym rozstrzygnięciu bank nadal nie rozliczy się z klientem, pozostaje skierowanie sprawy do egzekucji komorniczej w celu odzyskania należnych środków.

Spotkanie klienta z prawnikiem w kancelarii Bochenek Ciesielski & Wspólnicy w sprawie zwrotu kosztów kredytu.

SKD w praktyce – podsumowanie praw konsumenta

Sankcja kredytu darmowego (SKD) to realne narzędzie, które może pozwolić konsumentowi odzyskać zwrot kosztów kredytu, jeśli bank złamał przepisy ustawy o kredycie konsumenckim. Orzeczenia TSUE jasno pokazują, że nieprawidłowe podanie RRSO czy pominięcie kosztów kredytu daje podstawę do zastosowania SKD. Nawet gdy bank odmawia albo nie odpowiada na Twoje oświadczenie, nie oznacza to końca sprawy – możesz zwrócić się po pomoc do rzecznika konsumentów, UOKiK, KNF, a w razie potrzeby skierować sprawę do sądu. Choć proces może być długotrwały, sankcja kredytu darmowego daje realną szansę na odzyskanie odsetek, prowizji i innych opłat. Najważniejsze to działać konsekwentnie i pamiętać, że prawo stoi po stronie kredytobiorcy.