Kredyty frankowe stały się źródłem niepokoju dla wielu Polaków, a sytuacja, w której się znaleźli zmusza ich do podejmowania trudnych decyzji. Frankowicze stoją przed wyborem: spór sądowy czy ugoda z bankiem? W ostatnich latach banki coraz chętniej przedstawiają frankowiczom propozycje polubownego zakończenia sporu w sprawie kredytu frankowego. Nic w tym dziwnego, bo ich sytuacja jest naprawdę trudna. Statystyki mówią same za siebie, frankowicze wygrywają niemal wszystkie sprawy sądowe. Choć ugoda z bankiem kusi szybkim rozwiązaniem problemu, warto zadać sobie pytanie: czy na pewno jest to najlepsza rozwiązanie? Niemniej istotne jest również to, czy od takiej ugody, a dokładnie płynącej z niej korzyści, płaci się podatek od ugody?
Niejasności podatkowe w kontekście ugód frankowych
Nie da się ukryć, że ugody z bankami cieszą się rosnącą popularnością, oferując frankowiczom szybsze rozwiązanie problemów związanych z kredytami CHF, niż długotrwałe procesy sądowe. Według danych opublikowanych przez Związek Banków Polskich, na dzień 1 września liczba zawartych ugód przekroczyła 104 tysiące, a w samym sierpniu zawarto ich 2459. Tadeusz Białek, prezes Związku, informuje, że średnio co miesiąc podpisuje się od 2,5 do 3 tysięcy porozumień. Problematyczna pozostaje jednak kwestia podatku od ugody frankowej.
Choć wiadomo, że w przypadku wyroku sądu stwierdzającego nieważność umowy kredytowej podatek nie jest wymagany, to sytuacja komplikuje się w przypadku zawarcia ugody z bankiem. Pojawia się pytanie, czy frankowicze muszą obawiać się obowiązku odprowadzenia części otrzymanych środków do urzędu skarbowego? Niestety odpowiedź nie jest jednoznaczna, zależy od konkretnych zapisów zawartych w ugodzie frankowej.
Podatek od ugody frankowej – o co chodzi?
W wyniku ugody frankowej dochodzi do umorzenia części zobowiązania, co prowadzi do zmniejszenia wysokości długu kredytobiorcy. Ta redukcja zobowiązania traktowana jest jako przychód dla kredytobiorcy. Zasadniczo przychody uzyskane z tytułu umorzenia kredytu podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych (PIT). Niemniej jednak nie wszyscy frankowicze muszą płacić podatek od ugody; w określonych warunkach kredytobiorcy mogą skorzystać ze zwolnienia z tego obowiązku.
– W przypadku wyroku sądowego sytuacja jest jasna, gdyż mamy do czynienia z tzw. świadczeniem nienależnym. Oznacza to, że do naszego majątku wracają środki pieniężne, które nie powinny zostać z niego wydane. W tym kontekście nie jest to ani przychód, ani dochód w rozumieniu przepisów podatkowych. Potwierdza to rozporządzenie ministra finansów z 11 marca 2022 r. dotyczące zaniechania poboru podatku dochodowego od niektórych dochodów (przychodów) związanych z kredytem hipotecznym udzielonym na cele mieszkaniowe. Rozporządzenie to ma również zastosowanie w kontekście ugody z bankiem.

Podatek od ugody – kiedy rozporządzenie ma zastosowanie?
Rozporządzenie z dnia 11 marca 2022 r. o zaniechaniu poboru dotyczy kwot:
Umorzonych wierzytelności z tytułu kredytu mieszkaniowego dla osób fizycznych, w przypadku gdy:
1. kredyt mieszkaniowy został zaciągnięty na realizację jednej inwestycji mieszkaniowej. A w przypadku posiadania więcej niż jednego kredytu mieszkaniowego, dotyczy to tylko tych zaciągniętych na tę samą inwestycję;
2. osoba fizyczna będąca stroną umowy kredytu mieszkaniowego nie korzystała z zaniechania poboru podatku od kwot umorzonych wierzytelności z tytułu kredytu mieszkaniowego zaciągniętego na realizację innej niż określona w punkcie 1.
Świadczeń otrzymanych przez osobę fizyczną z tytułu kredytu mieszkaniowego udzielonego w walucie obcej lub w złotych, lecz nominowanego lub indeksowanego do waluty obcej, związanych z powstaniem przychodu z tytułu zastosowania ujemnego oprocentowania.
Zgodnie z tym rozporządzeniem nie ma znaczenia, czy frankowicz zawarł ugodę w postępowaniu sądowym, czy też poza sądem. Jeszcze niedawno tylko ci kredytobiorcy, którzy podpisali ugodę pozasądową, byli zobowiązani do zapłaty podatku. Aktualnie obie grupy kredytobiorców są zwolnione z tego podatku, pod warunkiem że kredyt został zaciągnięty:
- na realizację jednej inwestycji mieszkaniowej,
- przez jedno gospodarstwo domowe,
- które wcześniej nie skorzystało z tego rozwiązania.
Pułapki w ugodach frankowych — na co zwrócić uwagę?
Sytuacja związana z ugodami frankowymi nie jest jednoznaczna i wymaga starannej analizy. Należy szczegółowo analizować zapisy każdej ugody, ponieważ różnice w sformułowaniach mogą mieć daleko idące konsekwencje dla kredytobiorców.
– Z uwagi na wielość modeli i wzorów ugód, każdą sytuację należy analizować indywidualnie. Dlatego, ważne jest, aby dokładnie zweryfikować treść ugody, w szczególności część, która opisuje jakie kwoty i z jakiego tytułu bank zwróci kredytobiorcy. Jedno słowo może kosztować tysiące złotych. O ile bowiem, w przypadku wyroku sądowego mamy do czynieni z tzw. świadczeniem nienależnym, to w ugodzie kwestia ta może być ujęta inaczej. W jej warunkach może dojść do potwierdzenia podstawy prawnej, która modyfikuje treść umowy i doprowadza np. do umorzenia kapitału. W takiej sytuacji może być to interpretowane odmiennie niż sytuacja procesowa i zwrot jakiejś części rat może być traktowane jako dochód konsumenta.
W kontekście opodatkowania ugód frankowych warto zaznaczyć, że zasadniczo nie istnieje podatek od ugody. Niemniej jednak każda sytuacja powinna być analizowana indywidualnie, z uwzględnieniem zarówno kryteriów określonych w obowiązujących przepisach, jak i szczegółowej treści samej ugody z bankiem.

W trakcie negocjacji warto od razu zasięgnąć informacji o konsekwencjach podatkowych i znaczeniu każdego zapisu. Sformułowania takie jak „dodatkowy zwrot kwoty” czy „dodatkowa zapłata” – odnoszące się do kwot wykraczających poza te, które zostały ustalone z bankiem, mogą generować obowiązek podatkowy. Podobnie, w przypadku zwrotu kwot odpowiadających uiszczonym ratom, sytuacja również nie jest do końca jasna.
– Część banków wychodzi z założenia, że jeżeli przy porównaniu kredytu frankowego z jego symulacją spłaty jakby od początku był kredytem typowo złotym (model ugody KNF), środki transferowane do klienta są rzeczywiście objęte rozporządzeniem. Natomiast w przypadku zwrotu przez bank kwoty wykraczającej pond te ustalenia, to taki zwrot może być objęty podatkiem. Zdarzają się sytuacje, że kredytobiorcy, którzy zawarli ugodę z bankiem, otrzymują później PIT-11, który w przyszłości może stanowić podstawę do rozliczenia podatku dochodowego.
Dlatego wskazane jest, aby w trakcie całego procesu negocjacyjnego korzystać z wiedzy doświadczonych ekspertów w dziedzinie kredytów frankowych, takich jak Kancelaria Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy. Eksperci Kancelarii przeanalizują zapisy umowy kredytu frankowego pod kątem najlepszych możliwych rozwiązań z uwzględnieniem indywidualnej sytuacji kredytobiorców.
Podatek od ugody frankowej — kiedy musisz go zapłacić?
Frankowicze powinni być świadomi obowiązku zapłaty podatku od ugody, który może wystąpić w przypadku, gdy kredyt nie został zaciągnięty wyłącznie na cele mieszkaniowe. Podobnie, jeśli część finansowania była przeznaczona na inne inwestycje, sytuacja ta skutkuje koniecznością uiszczenia podatku. W takich przypadkach ze zwolnienia podatkowego można skorzystać jedynie w odniesieniu do umorzonej części kredytu. Wysokość podatku, który należy zapłacić, zależy przede wszystkim od rocznych dochodów kredytobiorcy oraz progu podatkowego, w którym się znajduje. Ze zwolnienia z obowiązku podatkowego nie skorzystają również osoby, które zaciągnęły kredyt na zakup nieruchomości w celu inwestycyjnym czy na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej.
W praktyce często zdarza się, że kredyty mają cele mieszane, łączące aspekty mieszkaniowe i inwestycyjne. W takich sytuacjach podatek będzie naliczany proporcjonalnie do części umorzenia związanej z celem mieszkaniowym. Należy również pamiętać, że obowiązek podatkowy dotyczy zarówno drugiej, jak i kolejnych ugód frankowych. Jednak w przypadku, gdy kredytobiorca zaciągnął dwa kredyty na realizację jednej inwestycji mieszkaniowej, na przykład jeden na zakup nieruchomości, a drugi na jej remont, nie będzie on zobowiązany do płacenia podatku.
Warto pamiętać, że zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem ulga dotyczy dochodów (przychodów) uzyskanych w okresie od 1 stycznia 2022 r. do 31 grudnia 2024 r. Osoby, które obecnie negocjują ugodę frankową, a jej podpisanie planują na styczeń 2025 r., mogą napotkać niepewność co do możliwości skorzystania z ulgi. W takiej sytuacji warto być świadomym, że ostateczna decyzja o objęciu ulgą będzie zależna od daty zawarcia umowy.
Masz kredyt frankowy? Nie czekaj! Skorzystaj z BEZPŁATNEJ analizy umowy, a my sprawdzimy, czy możesz starać się o unieważnienie kredytu CHF.
Więcej informacji w artykule dostępnym w serwisie TUTAJ