Kredytobiorcy, którzy zaciągnęli kredyty indeksowane we frankach szwajcarskich, mogą kwestionować w sądach nie tylko czynne umowy kredytowe. Mogą także skutecznie podważyć umowy kredytowe, które spłacili przed laty. Na razie jest niewiele takich spraw, ale wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, korzystny dla kredytobiorców, prawdopodobnie spowoduje wzrost ich liczby.
Wyroki TSUE korzystne dla Frankowiczów
W przypadku sprawy o sygnaturze C-520/21 Trybunał stwierdził, że banki nie mogą żądać od kredytobiorców opłat za korzystanie z kapitału. Co więcej, Trybunał nie zamknął drogi do dochodzenia dodatkowych roszczeń kredytobiorcom. W sprawie o sygnaturze C-287/22 TSUE orzekł, że unijne prawo nie ogranicza możliwości zawieszenia spłaty rat kredytowych w trakcie trwania procesu jako środka zabezpieczającego.
Ile spraw frankowych jest w sądach?
Według Związku Banków Polskich, obecnie jest w toku około 130 tysięcy indywidualnych spraw dotyczących hipotek frankowych w sądach (oraz kilka spraw grupowych). Ta liczba stanowi około 40% wszystkich aktywnych umów hipotecznych (320 tys.) i 20% ogólnej liczby hipotek frankowych (łącznie 650 tys., z czego 320 tys. jest obecnie aktywnych, a pozostałe zostały już spłacone). Dane z Biura Informacji Kredytowej potwierdzają, że polskie banki udzieliły łącznie około 650 tys. hipotek frankowych klientom indywidualnym. Największy wzrost sprzedaży tych hipotek przypadał na lata 2005-2008, a ostatni rok z istotną liczbą sprzedanych hipotek frankowych to 2011.
Kredyt spłacony a możliwość pozwania banku
Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez banki, tylko niewielki odsetek portfela (średnio 10-15%) jest objęty pozwami dotyczącymi zwrotu nadpłaconych rat. Nie wszystkie banki publikują takie statystyki. W ostatnim raporcie o stabilności finansowej Narodowy Bank Polski (na koniec 2022 r.) wskazał, że „ponad 80%” pozwów frankowych w całym sektorze bankowym dotyczy czynnego portfela.
Dane NBP pokazują, że w ostatnich kilku kwartałach liczba pozwów dotyczących spłaconych hipotek frankowych nieznacznie spadała. W czwartym kwartale 2022 r. odnotowano około 1 tys. takich powództw, podczas gdy w pierwszym i drugim kwartale 2021 r. napłynęło ich po około 1,8 tys.
Nadchodzące miesiące pokażą na ile wydane wyroki TSUE wzbudzą zainteresowanie wśród kolejnych kredytobiorców posiadających spłacone hipoteki frankowe. W ocenie Bartłomieja Krupy, prezesa Grupy Votum, kroki prawne może podjąć nawet połowa tej grupy kredytobiorców. Jak wyjaśnia prezes Krupa, postępowanie w takim przypadku może przebiegać nawet sprawniej niż w sprawach czynnych umów, gdyż nie będzie problemu z wykreśleniem hipoteki oraz rozliczeniem rat w toku procesu. Dodatkową korzyścią dla tych klientów mogą być odsetki ustawowe za opóźnienie. Tak więc suma należności od banku może finalnie okazać się jeszcze wyższa.
Rezerwy na ryzyko finansowe banków
Według szacunków Business Insider, sektor bankowy na koniec marca 2023r. miał zawiązanych ponad 50 mld zł rezerw na ryzyko finansowe. Na koniec czerwca kwota ta szacunkowo mogła sięgnąć już 55 mld zł. Jak wskazują eksperci, wysokość rezerw będzie jeszcze wzrastać.
Na podstawie danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego oraz aktualnych warunków rynkowych można szacować, że koszt unieważnień wszystkich czynnych i spłaconych umów hipotek frankowych bez opłaty za kapitał na rzecz banków mógłby obecnie wynieść około 115 mld zł.
Więcej informacji na Businessinsider.