W opublikowanym dzisiaj wyroku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej potwierdził, że nieważność umowy kredytowej nie może być uzależniona od złożenia przez konsumenta dodatkowego oświadczenia. Jak interpretować wyrok TSUE? Czy rozstrzygnięcie jest korzystne dla frankowiczów?
Czego dotyczy wyrok TSUE C-140/22?
Wyrok TSUE C-140/22 potwierdził, że sankcja nieważności nieuczciwego zapisu zawartego w umowie kredytowej nie może być uzależniona od złożenia przez kredytobiorcę dodatkowego oświadczenia. Ponadto Trybunał uznał, że konsument powinien uzyskać zwrot pełnej należnej mu kwoty, nie pomniejszonej o ewentualne odsetki dla banku.
TSUE a uchwała Sądu Najwyższego
Dzisiejszy wyrok potwierdza prokonsumenckie stanowisko Trybunału odrzucając tym samym konieczność złożenia przez kredytobiorcę oświadczenia o skutkach nieważności umowy kredytowej jakie wymuszała poniekąd uchwała Sądu Najwyższego. W ocenie prawników reprezentujących frankowiczów przed sądem wyrok TSUE jest korzystny dla frankowiczów.
Tego zdania nie podziela Związek Banków Polskich wskazując, że Trybunał nie udzielił odpowiedzi na pytanie dotyczące terminu przedawnienia roszczeń banków. W ocenie kancelarii prowadzących sprawy dotyczące kredytów frankowych nie ma to większego znaczenia.
Rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia roszczeń banku wynikających ze stwierdzenia nieuczciwych warunków umowy nie jest uzależnione od złożenia przez konsumenta oświadczenia o świadomości skutków nieważności. Ogólna zasada prawa cywilnego mówi, że bieg terminu przedawnienia roszczenia o zwrot świadczenia nienależnego rozpoczyna się z datą spełnienia tego świadczenia, również w wypadku, kiedy świadczenie zostało spełnione w wykonaniu nieważnej umowy i to nawet kiedy spełniający świadczenie nie zdawał sobie sprawy z tego, że umowa jest nieważna i spełnia świadczenie nienależnie. Również w tym przypadku, nie można wymagać od konsumenta dodatkowego oświadczenia o braku zgody na dalsze obowiązywanie niedozwolonych postanowień umowy.
Mecenas Wojciech Bochenek zwraca również uwagę na fakt, że konsekwencją tezy zawatej w wyroku TSUE o braku obowiązku uzależnienia stwierdzenia nieważności i terminu przedawnienia roszczeń banku od oświadczenia konsumenta jest kwestia stanu opóźnienia banku w spłacie nienależnie pobranych od kredytobiorcy świadczeń. Bez względu na fakt złożenia oświadczenia konsumenta o zgodzie na skutki nieważności umowy kredytu, bank popada w opóźnienie zgodnie z ogólnymi zasadami kodeksu cywilnego, tj. po wezwaniu do zapłaty.
Więcej informacji w artykule opublikowanym w serwisie Prawo.pl