Frankowicze coraz częściej decydują się na walkę o swoje prawa na drodze sądowej, co w wielu przypadkach kończy się unieważnieniem umów kredytowych zawieranych we frankach szwajcarskich. Jednak zjawisko to ma też drugą stronę – coraz więcej pozwów kierują same banki, domagając się od byłych klientów nie tylko zwrotu kapitału, ale również tak zwanego wynagrodzenia za korzystanie z niego. Jednym z banków szczególnie aktywnych w tym zakresie jest Raiffeisen Bank International AG, który w ostatnich miesiącach złożył setki pozwów przeciwko frankowiczom. Kiedy frankowicze mogą spodziewać się pozwu od banku Raiffeisen? Na jakiej podstawie bank kieruje sprawy do sądu? W artykule odpowiadamy na najważniejsze pytania, które powinien znać każdy frankowicz.
Dlaczego Raiffeisen pozywa frankowiczów?
Frankowicze, którzy decydują się na sądowe zakwestionowanie ważności swoich umów kredytowych zawartych z Raiffeisen Bank International AG, coraz częściej spotykają się z reakcją banku w postaci pozwu. Raiffeisen pozywa frankowiczów głównie w odpowiedzi na pozwy o unieważnienie umów kredytowych lub zakwestionowanie ich zapisów. Celem takich działań jest zabezpieczenie interesów banku – przede wszystkim odzyskanie wypłaconego kapitału w przypadku, gdy sąd stwierdzi nieważność umowy. Zgodnie bowiem z przepisami prawa w przypadku banków termin przedawnienia roszczeń z tytułu umowy kredytowej wynosi 3 lata. Co to oznacza w praktyce? Jeśli bank chce odzyskać od kredytobiorcy kwotę wypłaconego kredytu, musi wnieść pozew najpóźniej do końca trzeciego roku od momentu, w którym dowiedział się o możliwej nieważności umowy.
Frankowicze | Kiedy można spodziewać się pozwu?
Zazwyczaj będzie to czas tuż przed upływem trzech lat od momentu, gdy kredytobiorca zakwestionował umowę kredytową – na przykład składając reklamację, wzywając bank do zawarcia ugody lub kierując sprawę do sądu.

Jakie działania podejmuje Raiffeisen Bank wobec frankowiczów?
Frankowicze, którzy otrzymali wezwanie lub pozew od banku Raiffeisen, powinni:
1.Nie ignorować wezwania – brak reakcji może skutkować uwzględnieniem powództwa banku, przy czym nie powinni również dobrowolnie regulować kwoty wskazanej w wezwaniu;
- Nie ignorować korespondencji z sądu;
3.Zasięgnąć porady prawnika – specjalista w sprawach frankowych pomoże przygotować skuteczną linię obrony.
Frankowicze – O co pozywa Raiffeisen Bank International?
W pozwach kierowanych przeciwko frankowiczom Raiffeisen Bank International AG zazwyczaj domaga się kilku różnych świadczeń. Po pierwsze, bank żąda zwrotu wypłaconego kapitału kredytu wraz z odsetkami liczonymi od dnia, w którym wezwał kredytobiorcę do zapłaty. Po drugie, często dochodzi również tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, czyli roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia się kredytobiorcy kosztem banku. Trzecim typowym roszczeniem jest tzw. waloryzacja sądowa, czyli żądanie zapłaty wynikające ze zmiany wartości udostępnionego kapitału.
Warto jednak zaznaczyć, że nie każdy pozew musi zawierać wszystkie wskazane roszczenia – bank może ograniczyć się tylko do części z nich. Dla frankowiczów kluczowe jest jednak to, że każdy pozew frankowy wymaga formalnej odpowiedzi w wyznaczonym przez sąd terminie. Brak reakcji może skutkować wydaniem wyroku zaocznego, który automatycznie uwzględnia żądania banku, niezależnie od ich zasadności.

Na czym polega obrona frankowiczów przed pozwem banku?
Obrona frankowiczów przed pozwem Raiffeisen Banku (lub innej instytucji finansowej) opiera się przede wszystkim na przygotowaniu i złożeniu odpowiedzi na pozew frankowy w terminie wyznaczonym przez sąd. To kluczowy moment w procesie – brak reakcji może skutkować wydaniem wyroku zaocznego. W odpowiedzi na pozew frankowicze, powołując się na aktualne orzecznictwo krajowe oraz Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), mogą podnieść zereg argumentów przemawiających za oddaleniem pozwu.
Do najczęściej stosowanych należą:
- zarzut potrącenia roszczeń kredytobiorcy z roszczeniem banku;
- zarzut przedawnienia roszczeń banku;
- kwestionowanie zasadności roszczeń banku, w szczególności dotyczących wynagrodzenia za korzystanie z kapitału czy waloryzacji.
Szczególnie istotne znaczenie dla frankowiczów ma stanowisko TSUE z dnia 12 stycznia 2024 r. w sprawie C-4288/23, w którym stwierdzono, że bank nie ma prawa domagać się od konsumenta dodatkowego wynagrodzenia czy waloryzacji kapitału, jeśli umowa kredytowa została uznana za nieważną z powodu nieuczciwych warunków. Takie stanowisko wzmacnia pozycję frankowiczów w sporach sądowych i stanowi ważny element strategii obrony.
Frankowicze w sporach z bankami – co mówią sądy?
Orzecznictwo w sprawach, w których banki pozywają frankowiczów, coraz wyraźniej kształtuje się na korzyść kredytobiorców. Kluczowe znaczenie mają tutaj wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który jednoznacznie stwierdził, że banki nie mają prawa domagać się od konsumentów wynagrodzenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytowej zawierającej nieuczciwe postanowienia. To poważny argument podważający zasadność roszczeń kierowanych m.in. przez Raiffeisen Bank. W przypadku żądań zwrotu kapitału i odsetek, frankowicze mogą bronić się w sądzie, powołując się na zarzut potrącenia własnych roszczeń wobec banku oraz na zarzut przedawnienia roszczeń bankowych. Właściwie przygotowana strategia procesowa, oparta na aktualnym orzecznictwie krajowym i europejskim, znacząco zwiększa szanse frankowiczów na wygraną w sądzie.
Podsumowanie | Frankowicze a pozwy ze strony banków
Raiffeisen Bank International AG faktycznie pozywa frankowiczów, którzy zakwestionowali swoje umowy kredytowe. Kredytobiorcy, którzy otrzymali pozew frankowy lub wezwanie do zapłaty kapitału, powinni niezwłocznie skonsultować się z prawnikiem. Orzecznictwo TSUE oraz polskich sądów przemawia za tym, że banki nie mają podstaw do dochodzenia dodatkowych roszczeń od frankowiczów. Kluczowe jest jednak odpowiednie przygotowanie do obrony i współpraca z doświadczoną w sporach frankowych kancelarią jak Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy.