Masz kredyty we frankach szwajcarskich? Już wkrótce Twoja sytuacja finansowa może się zmienić na lepsze. Rząd pracuje nad ustawą, która ma uprościć i przyspieszyć procesy sądowe w sprawach frankowych. To świetna wiadomość dla wielu osób, które od lat walczą z bankami i borykają się z długimi, żmudnymi procedurami.
Projekt ustawy zakłada liczne ułatwienia dla frankowiczów, takie jak prostsze procedury i szybsze rozstrzyganie spraw. Jednak nowe przepisy wywołują również liczne kontrowersje. Eksperci ostrzegają, że mogą one kolidować z zasadami konstytucyjnymi czy prawem Unii Europejskiej. Nie brakuje też obaw o to, jak nowe regulacje wpłyną na równowagę między prawami konsumentów a interesami banków.
Czy nowa ustawa rzeczywiście przyniesie przełom, na który czekają tysiące frankowiczów? Czy może pojawią się kolejne wyzwania, z którymi trzeba będzie się zmierzyć? W naszym artykule przyglądamy się szczegółom projektu, analizujemy jego konsekwencje i wyjaśniamy, co oznacza dla osób posiadających kredyty we frankach. Sprawdź, co możesz zyskać i na co warto się przygotować!
Kredyty we frankach a najważniejsze założenia planowanej ustawy
Głównym celem projektu jest przyspieszenie i uproszczenie spraw sądowych związanych z kredytami frankowymi. Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje m.in.:
- Automatyczne wstrzymanie spłaty rat – Po złożeniu pozwu do sądu kredytobiorca mógłby przestać płacić kolejne raty. Obecnie taki efekt można osiągnąć wyłącznie poprzez złożenie wniosku o zabezpieczenie roszczenia, co wiąże się z dodatkowymi formalnościami i wydłuża czas oczekiwania. Nowe przepisy wyeliminowałyby tę konieczność, co oznaczałoby natychmiastową ulgę finansową dla kredytobiorców.
- Jednoosobowe składy sędziowskie i posiedzenia niejawne – Sądy mogłyby szybciej wydawać wyroki, bez konieczności organizowania wielu rozpraw.
- Zeznania pisemne i zdalne rozprawy – Kredytobiorcy mogliby odpowiadać na pytania sądu na piśmie, co zmniejszyłoby konieczność stawiania się na każdą rozprawę.
Dlaczego te zmiany mogą okazać się tak ważne?
Procesy dotyczące kredytów frankowych od lat stanowią ogromne wyzwanie zarówno dla kredytobiorców, jak i dla sądów. Obecnie postępowania ciągną się latami, co oznacza dla frankowiczów nie tylko stres, ale również wysokie koszty związane z długotrwałymi procesami. Nowe przepisy mają szansę to zmienić. Ich celem jest przyspieszenie rozstrzygania spraw i odciążenie sądów, co przyniosłoby korzyści wszystkim stronom – zarówno kredytobiorcom, jak i bankom.
Radca prawny Wojciech Bochenek pozytywnie ocenił wstępne założenia nowej ustawy frankowej. Jego zdaniem proponowane przepisy mogą znacząco usprawnić przebieg postępowań sądowych. Jednym z kluczowych rozwiązań jest umożliwienie kredytobiorcom zaprzestania spłaty rat od momentu złożenia pozwu do sądu i poinformowania o tym banku.
To sprawi, że sądy nie będą musiały rozstrzygać tysięcy wniosków o zabezpieczenie powództwa, co obecnie muszą robić.
Projekt przewiduje również inne uproszczenia w procedurze sądowej. Przykładowo, sądy będą mogły wydawać wyroki w składzie jednoosobowym, a nie trzyosobowym, a także uruchomienie posiedzeń niejawnych co pozwoli na szybsze zakończenie sprawy. Dodatkowo wprowadzona zostanie możliwość przeprowadzania posiedzeń niejawnych, co oznacza, że sędzia będzie mógł wydać wyrok bez konieczności zwoływania kolejnej rozprawy. Takie rozwiązania, przetestowane wcześniej podczas pandemii COVID-19, znacznie usprawniłyby pracę sądów.

Mecenas Bochenek podkreśla, że przyspieszenie rozstrzygania spraw o kredyty we frankach może zostać osiągnięte również dzięki wprowadzeniu możliwości pisemnego przesłuchiwania konsumentów.
Sąd będzie mógł przesłać klientowi listę pytań, a klient będzie mógł na nie odpowiedzieć, zamiast stawiać się na rozprawę.
Zdaniem eksperta w projekcie zawarto też rozwiązania korzystne dla banków.
Teraz, żeby odzyskać kapitał z rat, które klient już zapłacił, banki muszą pozwać kredytobiorcę do sądu. I mają na to aż trzy lata, żeby sprawa nie uległa przedawnieniu. Obecnie wiele banków z tym zwleka, zdając sobie sprawę, że sądy z reguły wydają orzeczenia na korzyść klientów, co w znaczący sposób przedłuża procedurę sądową.
Ekspert przypomina, że sądy pierwszej instancji zaczęły już uwzględniać zarzuty dotyczące przedawnienia w takich sprawach. Zaznacza także, że banki mogą być bardziej zmotywowane do szybszego zakończenia sporów, jeśli nowe przepisy pozwolą kredytobiorcom wstrzymać spłatę rat od momentu złożenia pozwu.

Automatyczne wstrzymanie spłat rat kredytu – szansa czy zagrożenie?
Nie da się ukryć, że planowane zmiany w przepisach budzą duże emocje, ale wielu ekspertów widzi w nich realne wsparcie dla frankowiczów. Jednym z bardziej kontrowersyjnych pomysłów jest wspomniane już automatyczne wstrzymanie spłaty rat kredytu w momencie złożenia pozwu.
Dzięki temu kredytobiorcy nie musieliby nadpłacać kapitału, co obecnie stanowi duże obciążenie dla wielu rodzin. Takie rozwiązanie mogłoby również odciążyć sądy, umożliwiając szybsze rozpatrywanie spraw frankowych i uniknięcie przeciągających się procesów. Co więcej, automatyczne wstrzymanie rat mogłoby znacznie uprościć późniejsze rozliczenia z bankiem, zwłaszcza w przypadku, gdy umowa kredytowa zostanie uznana za nieważną – co, jak pokazuje praktyka, dzieje się w większości rozstrzyganych spraw. Dzięki temu wiele osób mogłoby w końcu uwolnić się od długotrwałych problemów i skupić na budowaniu swojej finansowej stabilności.
Jednocześnie krytycy twierdzą, że takie rozwiązanie może zaburzyć równowagę między stronami procesu, stawiając banki w mniej korzystnej pozycji. Ich zdaniem może to być postrzegane jako naruszenie zasady równości, co potencjalnie prowadzi do podważenia przepisów przez instytucje sądownicze.
Kredyty we frankach — a kwestia kontrowersji wokół planowanych zmian
Projekt ustawy frankowej, choć zapowiada pomoc dla wielu kredytobiorców, wywołuje również liczne kontrowersje.
Obawy wśród niektórych przedstawicieli środowiska prawniczego dotyczą zmian w sposobie rozpatrywania spraw. Wprowadzenie możliwości prowadzenia postępowań na posiedzeniach niejawnych oraz rezygnacja z kolegialnego rozstrzygania przez skład trzech sędziów budzą wątpliwości niektórych prawników. Szczególnie krytykowane jest wyeliminowanie obowiązku składania przez konsumentów wniosków o zabezpieczenie roszczeń, co sprawia, że sama decyzja o wniesieniu pozwu automatycznie wstrzymuje spłatę rat. Zdaniem niektórych taki zapis może być sprzeczny zarówno z Konstytucją, jak i przepisami prawa Unii Europejskiej.
Nie można, więc pominąć faktu, że zaproponowane zmiany wywołują liczne dyskusje w środowisku prawniczym. W dyskusjach często podkreśla się, że choć szybkie odzyskanie wpłaconych środków ma dla kredytobiorców duże znaczenie, to ich głównym celem pozostaje uwolnienie się od nieuczciwego zobowiązania oraz wykreślenie hipoteki, która nierzadko jest większym obciążeniem niż sam dług.
Pojawiają się także głosy, że skuteczność tych zmian będzie zależeć od szczegółów zawartych w ostatecznej wersji ustawy. Kluczowe jest, aby nowe przepisy nie tylko usprawniły pracę sądów, ale także zapewniły kredytobiorcom odpowiednią ochronę. W sporach z bankami konsumenci często znajdują się na słabszej pozycji, dlatego konieczne jest zachowanie równowagi między interesami frankowiczów a potrzebami instytucji finansowych. Tylko wyważone i precyzyjnie opracowane regulacje mogą przynieść realną poprawę sytuacji i zakończyć wieloletnie problemy związane z kredytami we frankach.
Choć projekt ustawy frankowej budzi pewne wątpliwości, szczególnie w zakresie konstytucyjności niektórych zapisów, niesie ze sobą realną szansę na poprawę sytuacji frankowiczów. Może być istotnym krokiem w kierunku lepszej ochrony praw konsumentów i większej równowagi w relacjach z bankami. Dlatego z niecierpliwością oczekujemy na dalsze informacje działania rządu w tym zakresie — o których natychmiast poinformujemy!
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o swoich prawach lub potrzebujesz pomocy w sporze z bankiem, nasza kancelaria jest tutaj, aby Ci pomóc. Nasi doświadczeni prawnicy specjalizują się w sprawach o kredyty we frankach i pomogli już wielu osobom w podobnej sytuacji.
Nie musisz walczyć z bankiem samodzielnie – skontaktuj się z nami i zobacz, jak możemy Cię wesprzeć! Skorzystaj z BEZPŁATNEJ analizy umowy!
Więcej informacji w artykule dostępnym w serwisie TUTAJ.