Zarówno sądy krajowe, jak i Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jednoznacznie stoją po stronie frankowiczów, do tej pory nie przełożyło się to jednak na skrócenie postępowań dotyczących kredytów indeksowanych czy denominowanych do franka szwajcarskiego. Część prawników reprezentujących frankowiczów decyduje się na składanie skarg na przewlekłość postępowania, jednak w większości przypadków okazują się one być nieskuteczne. Dlaczego postępowania sądowe w sprawach frankowych trwają tak długo? Czy złożenie skargi będzie korzystne dla frankowicza?
Przewlekłość postępowania w sprawach frankowych
W polskim prawie nie występują ściśle określone terminy dotyczące przewlekłości postępowania, po upływie których zasadne byłoby złożenie skargi. Dlatego, aby ocenić, czy w konkretnej sprawie mamy do czynienia z przewlekłością, należy zbadać jakie czynności i w jakich terminach podjął sąd rozpoznający sprawę, jaki wpływ na sytuację faktyczną i prawną stron postępowania ma ewentualna przewlekłość, jakim poziomem zawiłości charakteryzuje się konkretna sprawa oraz czy strony postępowania w jakimkolwiek zakresie przyczyniły się do przedłużenia trwania postępowania przed sądem.
Możliwość złożenia skargi na przewlekłość postępowania regulują przepisy ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Taką skargę rozpoznaje sąd apelacyjny (chyba, że skarga złożona jest na przewlekłość postępowania przed sądem apelacyjnym lub Sądem Najwyższym, wówczas rozpoznaje ją SN) w terminie dwóch miesięcy od daty jej złożenia. Jeśli sąd stwierdzi, że doszło do przewlekłości postępowania, może zlecić podjęcie przez sąd rozpoznający sprawę odpowiednich czynności w wyznaczonym terminie. Sąd, stwierdzając przewlekłość postępowania, może przyznać od Skarbu Państwa sumę pieniężną w wysokości od 2 tys. do 20 tysięcy złotych na rzecz skarżącego
Skarga na przewlekłość postępowania to nie jedyny środek, z jakiego mogą skorzystać frankowicze. Funkcjonuje jeszcze skarga na działalność sądu czy wnioski do sędziego o przyśpieszenie postępowania.
Kiedy warto złożyć skargę na przewlekłość postępowania?
Złożenie skargi na przewlekłość postępowania warto rozważyć zwłaszcza w sytuacji, w którym strona postępowania oceni, iż nie przyczyniła się do jego przedłużenia, sąd wykazuje długotrwały brak aktywności, bądź wydaje zarządzenia wskazujące na celowe przedłużenie postępowania, sprawa rozpoznawana nie charakteryzuje się wysokim stopniem skomplikowania albo sędzia ją rozpoznający jest wyspecjalizowany w prowadzeniu spraw danego rodzaju, a sama sprawa dotyczy kredytu powiązanego z walutą obcą, w których to sprawach sędziowie mają dostęp do niezwykle szerokiej i ukształtowanej linii orzeczniczej.
Długość trwania postępowania w sprawach frankowych wynika z kilku czynników. Przede wszystkim jest to ogromna liczba pozwów dotycząca kredytów we frankach, a także zbyt mała liczba sędziów, którzy mogliby rozpatrywać tego typu sprawy. Nie bez znaczenia jest również sposób prowadzenia postępowania w tego typu sprawach, niekiedy zdarza się, że do sprawy dopuszczane są dowody nie mające znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, co znacznie wydłuża czas trwania postępowania.
Co można zyskać, dzięki złożeniu skargi na przewlekłość postępowania w sprawach frankowych?
Eksperci zajmujący się sprawami frankowymi spodziewają się skrócenia postępowania w sprawach frankowych, do czego ma przyczynić się zarówno ujednolicenie orzecznictwa, jak i rezygnację niektórych banków ze składania apelacji. Do tego drugiego przyczyniły się między innymi wygrane frankowiczów oraz konieczność zapłaty odsetek naliczany przez cały czas trwania postępowania sądowego w sprawie frankowej. Natomiast sama skarga na przewlekłość postępowania nadal nie przynosi zadowalających rezultatów.
Ponadto w podobnych sprawach raz sąd stwierdza, że państwo ponosi odpowiedzialność za przewlekłość postępowania sądowego, bo odpowiada za odpowiednią organizację wymiaru sprawiedliwości, a innym razem, że takiej odpowiedzialności nie ponosi, bo wpłynęło tak dużo spraw, że długi tok postępowania jest usprawiedliwiony. Zasądzane niewielkie odszkodowania (przeciętnie 3 tys. zł) nie tworzą też bodźców do zmian organizacyjnych po stronie Sądu Okręgowego, ale stanowią pewną rekompensatę dla kredytobiorców za długi czas postępowania.
Jakie działania można podjąć jeśli sąd nie uwzględni skargi?
W przypadku nieuwzględnienia przez sąd skargi na przewlekłość postępowania w sprawie frankowej możliwe jest skierowanie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w terminie 4 miesięcy od dnia doręczenia skarżącemu orzeczenia.
Ponadto, w kontekście przedłużających się postępowań w sprawach kredytów frankowych w wyniku korzystnych rozstrzygnięć TSUE m.in. w sprawach C-520/21 i C-28/22 kredytobiorcy mogą liczyć, iż w przypadku uzyskania prawomocnego korzystnego dla nich wyroku odsetki ustawowe za opóźnienie od zasądzonej wyrokiem kwoty, winny zostać przyznane za okres od dnia upływu terminu wskazanego w wezwaniu do zapłaty, bądź od dnia doręczenia odpisu pozwu bankowi do dnia zapłaty. Wysokość tych odsetek wynosi aktualnie 11,25 proc. w stosunku rocznym. Paradoksalnie więc im dłużej trwa postępowanie sądowe tym więcej zyskać mogą kredytobiorcy w przypadku uzyskania korzystnego dla nich wyroku.
Więcej informacji TUTAJ.