Temat umów kredytów indeksowanych do waluty obcej w dalszym ciągu jest na topie. W ostatnim czasie swoje stanowisko w tej kwestii wyraziło wiele instytucji, m.in. Trybunał Sprawiedliwości, Rzecznik Finansowy czy Sąd Najwyższy.
Stanowisko TSUE
Dnia 29 kwietnia TSUE orzekł, że decydujący głos w zakresie rozstrzygania sporów między bankami a kredytobiorcami mają sądy krajowe, które powinny orzekać zgodnie z prawem krajowym. Zdaniem TSUE w pierwszej kolejności sąd powinien rozważyć możliwość utrzymania umowy w mocy prawnej. Natomiast jeżeli takiej możliwości nie widzi, stwierdzenie nieważności oraz jej skutki powinny być dokładnie wyjaśnione kredytobiorcom.
Problem Frankowiczów ma znacznie szerszy zasięg. W ostatnim czasie TSUE wypowiedział się także w sprawach skierowanych do rozpatrzenia przez sądy paryskie. Orzeczenie jest wiążące także dla innych sądów krajowych i spójne z dotychczasową prokonsumencką linią orzeczniczą.
Jak wskazuje rzecznik finansowy Mariusz Golecki, również zapadła w Sądzie Najwyższym Uchwała ma wydźwięk pozytywny dla kredytobiorców którzy już skierowali swoją sprawę do sądu. RF podkreślił słuszność teorii dwóch kondykcji, która jest w szczególności korzystna właśnie dla kredytobiorców.
Rekordowa ilość wyroków
W ocenie radcy prawnego Wojciecha Bochenka sądy podjęły właściwą decyzję rozpatrując sprawy frankowe mimo braku uchwały III CZP 11/21 Sądu Najwyższego, na którą w dalszym ciągu oczekujemy. Co więcej, sądy skoncentrowały się na teorii dwóch kondykcji, co jest już teraz zauważalne. Ponadto, w maju zapadła rekordowa ilość wyroków w sprawach frankowych.
Kluczowe nadal pozostaje uściślenie przez TSUE kwestii żądania przez banki wynagrodzenia za tzw. bezumowne korzystanie z kapitału. W tej sprawie Rzecznik Finansowy 10 czerwca skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek.
Zachęcamy do zapoznania się z całością artykułu na portalu rp.pl podsumowującym najważniejsze wydarzenia z ostatnich miesięcy dotyczące Frankowiczów.