Ilość zapadłych wyroków w lipcu w sprawach frankowych jest rekordowa. W nadchodzących miesiącach spodziewany jest przyrost wygranych spraw Frankowiczów oraz większa liczba orzeczeń prawomocnych.
Rekordowe statystyki w lipcu
W lipcu br. odnotowano rekordową ilość zapadłych wyroków w sprawach frankowych. Frankowicze wygrali z bankami aż 259 razy! To o 66 wyroków więcej niż w czerwcu, który w porównaniu do poprzednich miesięcy był także rekordowy. Odsetek wygranych spraw utrzymuje się na podobnym poziomie, 92%. Mocniej ugruntowane zostało orzecznictwo w zakresie ustalenia nieważności umowy kredytowej. Spośród wygranych Frankowiczów takie rozstrzygnięcie dotyczyło 93% spraw.
W sierpniu możemy się spodziewać nieco mniejszej liczby wyroków ze względu na urlopy w sądach i mniejszą liczbę planowanych rozpraw. Jesień powinna obfitować w wyroki, może być ich nawet więcej niż w lipcu. Spodziewam się podobnego, bardzo wysokiego, odsetka wyroków korzystnych dla frankowiczów – ocenia Radca prawny Wojciech Bochenek. Podkreśla również, że brak uchwały Sądu Najwyższego nie spowodował spowolnienia pracy sądów w zakresie orzekania w sprawach frankowych. Publikacja uchwały jest planowana na 2 września br. Jednak większość wątpliwych zagadnień zostało poruszonych przez TSUE i SN. Pozostaje kwestia tzw. bezumownego korzystania z kapitału.
Więcej wyroków nieprawomocnych
W lipcu zapadło zaledwie 11 wyroków prawomocnych. Jak ocenia mec. Bochenek, większej ilości wyroków prawomocnych spodziewamy się w przyszłym roku. Dłuższy czas oczekiwania na wyrok prawomocny wynika głównie z przedłużającego się wyznaczania terminu rozprawy apelacyjnej, która kończy proces sądowy, nie zaś z przewlekłości samych postępowań drugoinstancyjnych, które zazwyczaj sprowadzają się do przeprowadzenia tylko jednej rozprawy – mówi mec. Bochenek.
Dodatkowo działania prowadzące do optymalizacji pracy sądów z pewnością wpłyną korzystnie na tempo rozpatrywania kolejnych spraw.
Całość artykułu i więcej szczegółowych informacji znajdą Państwo na portalu rp.pl.