Spory sądowe dotyczące kredytów we frankach szwajcarskich budzą ogromne emocje w Polsce. Choć trwają one od lat, orzecznictwo w tych sprawach ciągle się rozwija, a zmieniające się interpretacje przepisów często prowadzą do zaskakujących, przełomowych decyzji.

W ostatnim czasie Sąd Okręgowy w Warszawie skierował kluczowe dla spraw frankowych pytanie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), które może na nowo ukształtować krajobraz tych sporów. Odpowiedź, jaką wyda unijny Trybunał, może znacząco wpłynąć na losy kredytobiorców frankowych oraz instytucji finansowych w Polsce, otwierając drzwi do istotnych zmian w obszarze sporów frankowych.

Warszawski sąd pyta TSUE o przedawnienie roszczeń banków

Sąd Okręgowy w Warszawie skierował do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) pytanie dotyczące przedawnienia roszczeń banków wobec kredytobiorców frankowych. 30 października br. sędzia Michał Maj z XXVIII Wydziału Cywilnego zapytał TSUE, czy polskie przepisy, które pozwalają bankom na dochodzenie przedawnionych roszczeń, są zgodne z unijną dyrektywą 93/13, odnoszącą się do nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich oraz z zasadami skuteczności, proporcjonalności, pewności prawa i prawa do sądu.

Kluczowa kwestia dotyczy tego, czy banki mogą domagać się swoich należności, nawet jeśli termin na zgłoszenie roszczenia już minął, gdy umowa kredytowa została uznana za nieważną z powodu nieuczciwych zapisów.

TSUE, sprawa frankowa, kancelaria Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy, orzecznictwo frankowe

Dlaczego to tak ważne?

Jeżeli TSUE orzeknie, że polskie przepisy są niezgodne z prawem unijnym, może to przynieść znaczące zmiany w sytuacji frankowiczów i instytucji finansowych.

  • Wielu frankowiczów może uniknąć konieczności zwracania bankom wypłaconego kapitału.
  • Decyzja TSUE mogłaby pomóc w ustaleniu spójnej linii orzeczniczej dotyczącej przedawnienia roszczeń związanych z kredytami we frankach.
  • Banki będą musiały przemyśleć swoje podejście do spraw frankowych, co może prowadzić do większej skłonności do negocjacji i ugód.

W konsekwencji, jeśli TSUE potwierdzi niezgodność polskiego prawa z unijnymi regulacjami, banki mogą stracić szansę na odzyskanie środków z nieważnych umów kredytowych.

Opinia eksperta: Zasady przedawnienia muszą dotyczyć wszystkich na rynku

Wojciech Bochenek, doświadczony pełnomocnik kredytobiorców, który od lat specjalizuje się w sprawach frankowych, podkreśla znaczenie tego pytania.

Sądy często korzystają z art. 117 [1], uznając, że mamy do czynienia z wyjątkowym przypadkiem, w którym względy słuszności przemawiają za tym, aby nie uwzględnić zarzutu przedawnienia, który w sprawie może być ewidentny, tj. bank podjął ochronę swoich interesów po upływie okresu przedawnienia roszczeń. Co więcej, w mojej ocenie względy słuszności nie powinny znaleźć zastosowania w sprawach, w których banki swoją strategią i podejściem celowo przedłużały postępowanie, wskazując, że umowa jest uczciwa i nie znajdują się w niej zapisy abuzywne.

Wojciech Bochenek

radca prawny, Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. k.

Bochenek zauważył, że już od 2011 roku banki wiedziały, iż stosowane przez nie mechanizmy przeliczania walut były kwestionowane prawnie, ale mimo to kontynuowały swoje praktyki.

Oceniając całość okoliczności, już od 2011 r. banki miały wiedzę, że mechanizm przeliczeniowy stosowany w umowach kredytowych powiązanych z kursem franka szwajcarskiego jest kwestionowany przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a część z tych postanowień umownych została wpisana do rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonych przez UOKIK.

Wojciech Bochenek

radca prawny, Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. k.

Podkreśla, że banki nie powinny być traktowane łagodniej niż inni uczestnicy rynku, którzy muszą przestrzegać jasno określonych terminów przedawnienia. Zwraca uwagę, że system prawny powinien przede wszystkim chronić konsumentów w sporach z bankami, a nie odwrotnie.

TSUE, sprawa frankowa, kancelaria Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy, orzecznictwo frankowe

Reakcja sektora bankowego

Inaczej na tę sprawę zapatruje się przedstawiciel banków, który twierdzi, że decyzja TSUE, kwestionująca obecne polskie przepisy, uniemożliwiłaby bankom odzyskanie wypłaconego kapitału. Według niego byłoby to nadużyciem prawa i naruszeniem zasady proporcjonalności. Uważa także, że zwolnienie kredytobiorców frankowych z obowiązku zwrotu kapitału byłoby społecznie niesprawiedliwe. Podkreśla, że banki działały zgodnie z obowiązującymi orzeczeniami sądowymi i nie powinny ponosić negatywnych konsekwencji w wyniku ewentualnej zmiany interpretacji prawa.

Przyszłość frankowiczów i banków w rękach TSUE

Mecenas Wojciech Bochenek zwraca uwagę, że trudno zgodzić się z argumentacją, iż banki nie powinny ponosić odpowiedzialności za swoją strategię z powodu zmienności orzecznictwa. Podkreśla, że orzecznictwo TSUE od lat pozostaje stabilne i wydawane w podobnym czasie co wyroki Sądu Najwyzszego.

Sam fakt błędnie obranej strategii procesowej i niezaakceptowanie faktu, że umowy frankowe mają wady prawne, nie może zwalniać banku z odpowiedzialności na swoje działania, nawet tak daleko idącej, jak zarzut przedawnienia. Prawo nie może tworzyć asymetrii, a zdążyły się sytuacje, że sądy potrafiły oddalić roszczenie konsumenta z uwagi na upływ terminu przedawnienia. W tym wypadku to konsument powinien być mocniej chroniony w sporze z bankiem, a nie odwrotnie.

Wojciech Bochenek

radca prawny, Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. k.

Jak widać, oczekiwania dotyczące ewentualnych rezultatów zapytania do TSUE różnią się w zależności od strony sporu frankowego. Inne nadzieje mają obrońcy praw konsumentów, a inne sektor bankowy. Niemniej jednak nadchodząca decyzja TSUE może mieć kluczowe znaczenie, kształtując krajobraz sporów frankowych oraz równowagę ochrony pomiędzy konsumentami a bankami w Polsce. Czy frankowicze zyskają mocniejszą pozycję w sporach z bankami? Czas pokaże, jakie będą konsekwencje tego kluczowego pytania skierowanego do unijnego trybunału.

Masz kredyt frankowy? Nie czekaj! Skorzystaj z BEZPŁATNEJ analizy umowy, a my sprawdzimy, czy możesz starać się o unieważnienie kredytu CHF.

Więcej informacji w artykule dostępnym w serwisie TUTAJ